Balotelli ponownie rozważa powrót do Serie A. Czeka na ruch z Włoch

Mario Balotelli nie zamierza jeszcze żegnać się z boiskiem – włoski napastnik wciąż trzyma formę i otwarcie przyznaje, że liczy na ofertę z rodzimej ligi. Po zakończeniu krótkiego pobytu w Genoi, „Super Mario” nie może się doczekać odpowiedniego ruchu ze strony klubów Serie A. Choć propozycje z zagranicy się pojawiły, priorytetem w sercu czarnoskórego napastnika pozostaje powrót do gry we Włoszech.
Mario Balotelli upiera się, że jego historia z włoską piłką nie dobiegła końca. Były napastnik Genoa CFC, który skończył właśnie 35 lat, nie zamierza jeszcze zawieszać butów na kołku i coraz głośniej mówi o swoim marzeniu powrotu do Serie A.
Od początku lata Balotelli pozostaje wolny. Rozstanie z Genoą na razie nie otworzyło mu żadnych spektakularnych drzwi, choć jak przyznał podczas wydarzenia organizowanego przez La Gazzetta dello Sport, propozycji nie brakuje – tyle że nie są to oferty z upragnionej Italii. „Dostawałem zapytania z zagranicy, ale liczyłem, że znajdzie się dla mnie miejsce w Serie A”, zdradził były snajper Olympique Marsylia.
Balotelli nie traci jednak nadziei. Nadal trenuje indywidualnie kilka razy w tygodniu i zapewnia, że fizycznie czuje się doskonale. „Jestem trochę w zawieszeniu. Zastanawiam się, czy podpisać kontrakt od razu, czy wstrzymać się i poczekać do zimowego okna transferowego” – komentował Włoch, wyraźnie sygnalizując, że kluczowe jest dla niego znalezienie prawdziwego wyzwania na miarę własnych ambicji.
Wypowiedź Balotellego jasno pokazuje, że choć kuszą go zagraniczne kierunki, marzy o skutecznym powrocie tam, gdzie narodziła się jego legenda. Włoch nie wyklucza też scenariusza, w którym zwiąże się z klubem dopiero zimą, jeśli żadna z obecnych ofert nie spełni jego oczekiwań. Czas jednak płynie nieubłaganie i włoskim klubom coraz trudniej będzie przejść obojętnie obok nazwiska „Super Mario”.