Robert Lewandowski kończy 37 lat. Sekrety długowieczności
Robert Lewandowski świętuje 37. urodziny, a mimo upływu czasu wciąż jest kluczową postacią w ataku FC Barcelony. Hiszpańskie media znów szeroko komentują niezwykłą formę Polaka, wskazując na jego nieprzeciętną długowieczność. Kataloński "Sport" dokładnie wylicza, jak wiele zmieniło się w świecie futbolu od debiutu Lewandowskiego i ilu młodych piłkarzy dopiero się wtedy rodziło. Mimo tego Lewy nie daje się młodszym rywalom, imponuje przygotowaniem i pozostaje jednym z liderów "Dumy Katalonii".
Robert Lewandowski kończy 37 lat, ale wciąż pozostaje pierwszym wyborem w ataku FC Barcelony. Świętując urodziny, Polak znów stał się tematem numer jeden hiszpańskich mediów, które nie mogą wyjść z podziwu dla jego fizycznej formy i woli walki.
Czytaj także
Hiszpańscy dziennikarze przypominają, że wielu piłkarzy tuż po trzydziestce zaczyna myśleć o zmianie ligi na mniej wymagającą lub zakończeniu kariery. Tymczasem Lewandowski nie tylko utrzymuje się na szczycie, ale i wyznacza nowe standardy. W swoim artykule kataloński "Sport" zwraca uwagę, że podczas gdy Polak debiutował w seniorskim futbolu w 2007 roku, jego dzisiejszy kolega z drużyny, Lamine Yamal, dopiero się rodził. Przy okazji wyliczono, że inni młodzi zawodnicy Barcelony – Cubarsí czy Jofre Torrents – mieli wtedy zaledwie po pół roku, a zawodnicy pokroju Toniego Fernándeza nie byli jeszcze na świecie.
O formie Lewandowskiego dużo mówi też fakt, że Hansi Flick nie ma wątpliwości, by stawiać na niego w walce o najważniejsze trofea. "Lewandowski robi to w tak konkurencyjnej lidze, jak hiszpańska i w szeregach jej obecnego mistrza, FC Barcelony, gdzie wymagania są wysokie. A jego wyniki pozostawiają krytyków bez słowa" – piszą hiszpańscy dziennikarze.
Kibice Barcelony jeszcze przed rozpoczęciem sezonu przekonali się, że Polak jest w znakomitej formie fizycznej. Nagranie z treningu „Dumy Katalonii” pokazuje, jak Lewandowski bez problemu wygrywa sprinterski pojedynek z młodszym Marcusem Rashfordem, wypożyczonym z Manchesteru United. Ten widok wywołał burzę komentarzy w internecie – internauci podkreślali, że Lewy, będąc już blisko czterdziestki, pokazuje młodszym zawodnikom, jak wysoki poziom prezentuje.
