Poważna kontuzja Nsame. Legia szuka napastnika

Jean-Pierre Nsame doznał poważnej kontuzji w meczu z Cracovią, przez co Legia Warszawa musi radzić sobie bez swojego pierwszego napastnika przez wiele miesięcy. Jego absencja uruchomiła lawinę transferowych decyzji – klub intensywnie poszukuje nowego gracza, a potencjalna sprzedaż Alfareli została wstrzymana. Wszystko wskazuje na to, że Legia przeorganizuje swój atak jeszcze przed początkiem września.
Jean-Pierre Nsame wypadł z gry na długie miesiące po poważnej kontuzji odniesionej podczas rywalizacji z Cracovią. Napastnik Legii Warszawa, który w ostatnich tygodniach imponował skutecznością i energią, stał się kluczową postacią zespołu. Jego nagła absencja to dla klubu spory kłopot, bo tracą zdecydowanego lidera ofensywy.
Czytaj także
W obliczu utraty napastnika numer jeden władze Legii muszą błyskawicznie reagować na rynku transferowym. Z kilku niezależnych źródeł słychać, że stołeczny klub jest zdecydowany ściągnąć nowego snajpera. Plan zakłada, iż nowy zawodnik nie będzie przeznaczony wyłącznie do rozgrywek Ekstraklasy – ma wspomóc drużynę również w kwalifikacjach europejskich. Kluczowym terminem okaże się 2 września, do tego dnia ewentualny nowy gracz musi zostać zgłoszony do rozgrywek.
Powaga sytuacji odbiła się także na personalnych decyzjach wokół zespołu. Legia miała już zaawansowane rozmowy dotyczące transferu Alfareli za granicę. Jak słyszymy w okolicach Łazienkowskiej, w obliczu urazu Nsame zarząd zdecydował się jednak zablokować sprzedaż Francuza. Na tę chwilę wszystko wskazuje na to, że Alfarela pozostanie przy Łazienkowskiej przynajmniej do końca okna transferowego.
Pojawia się również pytanie o przyszłość Ilji Szkurina. Już od pewnego czasu nie brakuje spekulacji na temat możliwego rozstania tego piłkarza z Legią, choć na razie brak konkretnych ruchów. Jednak sprowadzenie nowego napastnika ponownie oddaliłoby Szkurina od regularnej gry – żadnego scenariusza nie można więc wykluczyć.