PSG zorganizuje pożegnanie Cavaniego?

„Matador” przez lata strzelał w barwach PSG i stał się synonimem skuteczności w ataku. Choć minęło już pięć lat od jego odejścia, władze klubu regularnie zabiegają o to, by urugwajski napastnik wrócił na Parc des Princes i oficjalnie się pożegnał. Mimo tych usilnych prób, Edinson Cavani nie zamierza pojawić się ponownie w Paryżu.
Edinson Cavani to nazwisko, które przez lata elektryzowało Parc des Princes. Urugwajczyk, znany jako „Matador”, w koszulce Paris Saint-Germain zdobył aż 200 bramek. Mimo upływu pięciu lat od rozstania, sympatia klubu i kibiców do byłego snajpera bynajmniej nie słabnie.
Czytaj także
Dziś Cavani występuje już na boiskach Argentyny w barwach Boca Juniors, mając kontrakt do grudnia 2026 roku i – co ciekawe – w wieku 38 lat wciąż potrafi zachwycać. Reraz, według informacji „Ici Paris Ile-de-France”, PSG podjęło kolejną próbę organizacji oficjalnego pożegnania urugwajskiej legendy.
Klub kilka razy kontaktował się z Cavanim – wszystko po to, by zgotować mu godne pożegnanie na swojej arenie. Inicjatywę forsują zarówno szefowie paryskiego zespołu, z Nasserem Al-Khelaifim na czele, jak i wielu kibiców.
Mimo to, „Matador” za każdym razem konsekwentnie odmawia. Może to wydawać się zaskakujące, bo nie każdy napastnik zyskuje taki status i ma szansę na oficjalne pożegnanie. Ten upór Cavaniego komentują również fani na platformie X, gdzie można przeczytać: „Szanuje historyczny wielki PSG tak bardzo, że nie chce ich kłopotać swoim pożegnaniem”, ale też nie brak głosów sceptycznych: „I są tacy, co nazywają go legendą”, „Taka to legenda…”.