Rashford po badaniach. FC Barcelona odetchnęła z ulgą

Jeszcze kilka dni temu atmosfera wokół FC Barcelony była gęsta od niepokoju. Marcus Rashford, świeżo upieczony piłkarz Blaugrany, doznał urazu kostki w starciu z Sevillą i opuszczał murawę z niepewną miną. Teraz napłynęły rezultaty badań – i to z bardzo pozytywnym wydźwiękiem. Jak donosi Cope, kontuzja nie okazała się poważna, a ból w nodze to efekt zwykłego stłuczenia.
Pechowy występ w meczu z Sevillą mógł zwiastować dla Marcusa Rashforda poważniejsze kłopoty. Po bolesnym starciu Anglik skarżył się na kostkę, co od razu postawiło sztab medyczny FC Barcelony w stan gotowości. Zespół nie chciał ryzykować pogorszenia sytuacji – zawodnik natychmiast trafił na badania.
Napięcie wśród kibiców było wyczuwalne, tym bardziej że ostatni tydzień nie należał do udanych dla Dumy Katalonii. Najpierw porażka z Paris Saint-Germain, a potem dotkliwa wpadka ligowa – Blaugrana padła ofiarą Sevilli aż 1:4. Wszystko to sprawiło, że widok Rashforda z grymasem bólu wywołał lawinę pytań o jego zdrowie.
Czytaj także
Na szczęście, jak informuje Cope, szczegółowe badania nie wykazały żadnych poważniejszych urazów. Pierwsze wyniki rozwiały obawy: ból w kostce to efekt mocnego stłuczenia, a nie uszkodzenia, które wykluczałoby napastnika z gry.
W praktyce znaczy to, że Anglik powinien wrócić do treningów bardzo szybko, a klub nie musi się już głowić nad scenariuszami awaryjnymi. Rashford może spokojnie dołączyć do reprezentacji Anglii na najbliższe spotkania eliminacji Mistrzostw Świata 2026, gdzie zespół prowadzony przez Thomasa Tuchela zmierzy się z Łotwą, a później towarzysko z Walią.
Transfer Rashforda do Barcelony był jednym z większych letnich hitów. Piłkarz przyjechał do Katalonii na zasadzie wypożyczenia i – jak na razie – zadomowił się na Camp Nou bez większych problemów. Ma już na koncie 10 występów, 3 gole i 5 asyst. Dobra dyspozycja Anglika wywołała falę plotek, że klub będzie próbował zatrzymać go na dłużej, wykupując go po zakończeniu wypożyczenia.