Wpadka Wisły w sparingu. Kontuzja obrońcy niepokoi klub

Wisła Kraków poniosła dotkliwą porażkę w sparingu z Puszczą Niepołomice (1:4). Atmosferę wokół drużyny popsuła dodatkowo kontuzja Darijo Grujcicia.
Sparing z Puszczą Niepołomice miał być dla Wisły okazją do szlifowania formy podczas przerwy reprezentacyjnej. Tymczasem krakowianie mieli bolesne zderzenie z rzeczywistością. Biała Gwiazda uległa rywalom aż 1:4.
Czytaj także
Spotkanie w Myślenicach rozpoczęło się od kilku mocnych akcentów po stronie Puszczy. Wtedy 17-letni Adam Basse pokazał pełnię swoich możliwości, kompletując hat-tricka. Do bramki Wisły trafił też Emmanuel Francois, co sprawiło, że ekipa z Niepołomic nie pozostawiła złudzeń dużo bardziej utytułowanemu przeciwnikowi. Jedyną bramkę dla zespołu Mariusza Jopa zdobył James Igbekeme.
Prawdziwy cios dla krakowskiej defensywy przyszedł jednak w 32. minucie, kiedy Darijo Grujcić opuścił plac gry z powodu kontuzji. Austriacki obrońca, sprowadzony przed sezonem z holenderskiej Fortuny Sittard, został zastąpiony przez Juliana Lelievelda. Nie wiadomo jeszcze, jak poważny jest uraz zawodnika.
Wisła, mimo porażki w sparingu, wciąż prowadzi w tabeli Betclic 1. Ligi – po siedmiu kolejkach zgromadziła 18 punktów. Dopiero w poprzedniej serii spotkań krakowianie mieli pierwszą ligową wpadkę, przegrywając z Miedzią Legnica 0:2. Nastroje w drużynie i wśród kibiców są zatem mieszane – świetna forma w lidze, a jednocześnie problemy w sparingu i niepokój o zdrowie Grujcicia.