Chwalińska i Klimovicova wciąż walczą w eliminacjach US Open 2025

Maja Chwalińska

Wtorkowy wieczór przyniósł dobre wieści dla polskich kibiców – dwie tenisistki, Maja Chwalińska i Linda Klimovicova, awansowały do drugiej rundy eliminacji wielkoszlemowego US Open 2025. Choć Katarzyna Kawa zakończyła już swoją przygodę z turniejem, Polki wciąż mają szansę na udział w głównej drabince prestiżowych rozgrywek w Nowym Jorku. Droga do turnieju głównego wymaga jeszcze dwóch trudnych zwycięstw.

Chwalińska pokazała moc na korcie w meczu z Włoszką Giorgią Pedone, wygrywając przekonująco 6:2, 6:0. Od samego początku Polka narzuciła mocne tempo, regularnie punktując bekhendem i skutecznym returnem. Klimovicova musiała się solidnie napocić w starciu z Rosjanką Aliną Korniejewą. Po bardzo zaciętym pojedynku Linda zwyciężyła 7:6 (7-4), 6:7 (2-7), 6:4, a o losach meczu decydowały pojedyncze przełamania oraz nerwowa gra w końcówkach setów.

Dla obu zawodniczek perspektywa głównej drabinki w Nowym Jorku staje się coraz bardziej realna, ale droga jest wyboista – do turnieju głównego trzeba jeszcze ograć dwie kolejne przeciwniczki.

Katarzyna Kawa, rozstawiona w eliminacjach, tym razem musiała uznać wyższość Amerykanki Claire Liu. Spotkanie zakończyło się wyraźną porażką Polki 1:6, 3:6. Kawa miała spore kłopoty przy własnym serwisie, brakowało jej regularności szczególnie w długich wymianach, co skrzętnie wykorzystywała rywalka.

Jak podaje Polski Tenis, Chwalińska i Klimovicova przystąpiły do tego turnieju po dość nietypowych przygotowaniach. Chwalińska jeszcze niedawno leczyła uraz pachwiny, a Klimovicova po sukcesach na mniejszych turniejach w Hiszpanii i Portugalii zrobiła sobie przerwę na regenerację. Pomimo to obie potrafiły zachować odpowiednią koncentrację w kluczowych momentach meczów eliminacyjnych.

Dla Kawy to kolejny rozdział prób podbicia Nowego Jorku. W 2020 roku zagrała w głównej drabince, lecz już w pierwszej rundzie musiała uznać wyższość Tunezyjki Ons Jabeur. W pozostałych edycjach kwalifikacji w latach 2019, 2021, 2022 i 2023 odpadała w pierwszych meczach.

Chwalińska w Nowym Jorku występuje w eliminacjach po raz trzeci. Najlepiej poradziła sobie dwa lata temu – pokonała Tarę Wuerth w trzech setach, lecz następnie nie dała rady Elinie Avanesyan. W ubiegłym sezonie zatrzymała ją Australijka Maya Joint.

Klimovicova zadebiutowała na wielkoszlemowych kortach w 2024 roku i mimo ambitnej postawy musiała uznać wyższość Kathinki Von Deichmann.

W turnieju głównym US Open 2025 pewne miejsca mają już Iga Świątek, Magda Linette i Magdalena Fręch.

Wybrane dla Ciebie