US Open. Wysoka kara dla Daniła Miedwiediewa

Daniil Medvedev Danił Miedwiediew
fot. Tvx1 (Wikimedia CC 4.0)

Danił Miedwiediew – rozstawiony Rosjanin i triumfator US Open sprzed kilku lat – został wyeliminowany już w pierwszej rundzie tegorocznego turnieju po dramatycznym meczu z Francuzem Benjaminem Bonzim. Jego reakcja na zamieszanie na korcie i decyzje sędziego kosztowała go jedną z najwyższych kar w historii imprezy, sięgającą niemal 40% pierwszorzędowej nagrody pieniężnej. Złamanie rakiety i potężne emocje na oczach publiczności w Nowym Jorku sprawiły, że to starcie na długo zapadnie kibicom w pamięć.

Danił Miedwiediew, były zwycięzca US Open, nie wytrzymał presji w starciu z Benjaminem Bonzim. Pojedynek rozkręcał się set po secie, a kulminacja nastąpiła w trzecim, gdy na korcie niespodziewanie pojawił się fotograf, zakłócając grę tuż przed drugim podaniem Francuza.

Sytuacja wymknęła się spod kontroli. Krzyki z trybun, przerywana gra i decyzja sędziego o przyznaniu Bonziemu ponownego pierwszego serwisu doprowadziły Miedwiediewa do furii. Rosjanin podszedł stanowczo do arbitra, rozgrzewając atmosferę jeszcze bardziej. Publiczność w Nowym Jorku nie pozostawała obojętna — stadion dosłownie kipiał. Spotkanie zostało wstrzymane na ponad sześć minut, zanim dało się grać dalej.

Chociaż w takich okolicznościach Bonzi miał w rękach piłkę meczową, to właśnie Rosjanin lepiej poradził sobie z presją – przynajmniej chwilowo. Wykorzystał zamieszanie, by odwrócić bieg trzeciego seta, finalnie doprowadzając do decydującego piątego. Ostatecznie to jednak Bonzi zachował więcej zimnej krwi i zakończył pojedynek na swoją korzyść.

Miedwiediew ledwo opanował emocje po ostatniej piłce. Na oczach tysięcy widzów dosłownie roztrzaskał swoją rakietę o krzesło, chwilę potem siedząc zrezygnowany na swoim miejscu. Jak relacjonuje BBC Sport, Rosjanin po meczu nie krył, że spodziewa się surowej kary. I faktycznie – organizatorzy US Open ukarali go 31 500 funtów, z czego większość dotyczy niesportowego zachowania, a reszta związana jest bezpośrednio ze zniszczeniem sprzętu.

"Czeka mnie spora kara, więc jeśli się wypowiem, będę miał jeszcze większe kłopoty, więc wstrzymam się z komentarzem"
Danił Miedwiediew [tłum. - red.]

Ta surowa kara sprawi, że Rosjanin straci około 40% nagrody pieniężnej za udział w pierwszej rundzie. Taka sytuacja to jeden z najgłośniejszych incydentów tegorocznego US Open, pokazująca jak cienka jest granica między sportową rywalizacją a emocjami, których nie zawsze da się powstrzymać na wielkim turnieju.

Wybrane dla Ciebie