Niespodziewany transfer obrońcy w 1. Lidze!

Kibice Górnika Łęczna przecierali oczy ze zdumienia, gdy klub ogłosił powrót Pawła Jaroszyńskiego. 31-letni obrońca, który pierwsze kroki stawiał w tym klubie, podpisał kontrakt do końca sezonu.
Czytaj także
Kibice Górnika Łęczna nie kryli zaskoczenia, gdy klub oficjalnie poinformował o sprowadzeniu Pawła Jaroszyńskiego. Dla 31-letniego obrońcy to prawdziwy powrót do korzeni – właśnie w akademii Zielono-Czarnych zaczynał piłkarską przygodę, zanim w wieku 17 lat przeniósł się do młodzieżowej drużyny Cracovii.
Sezon 2025/26 nie rozpoczął się dla Górnika najlepiej. Drużyna ma słabą formę, czego konsekwencją była zmiana na stanowisku trenera – Macieja Stolarczyka zastąpił Daniel Rusek. Aktualna pozycja (przedostatnia) w tabeli pierwszej ligi nie napawała optymizmem, więc klub musiał postawić na radykalne rozwiązania. Transfer Jaroszyńskiego wydaje się odpowiedzią na kryzys, zwłaszcza że był dostępny na rynku po tym, jak zakończył współpracę z włoską Salernitaną.
Obrońca podpisał kontrakt do końca trwającego sezonu. Ostatni okres Jaroszyński spędził w Salernitanie, dla której rozegrał 77 spotkań. Co ciekawe, mimo że nie zdobył tam bramki, miał dwie asysty i wypracował sobie opinię solidnego obrońcy. Od lipca pozostawał bez klubu.