Dovbyk na wylocie z Romy? Villarreal i Newcastle wracają do gry o Ukraińca

W gabinetach Romy trwa gorączkowe wyliczanie: czy zgodzić się na transfer Artema Dovbyka, czy postawić na inny kierunek? Sygnały z Villarreal szybko ożywiły temat, a Newcastle wraca do gry, choć z dystansem podchodzi do Ukraińca. Nowy trener, Gian Piero Gasperini, już znalazł napastnika pod swoje ustawienie, a oczekiwania finansowe rzymskiego klubu mogą zmienić układ sił na rynku transferowym. Przy okazji, Fabio Silva niemal na pewno nie trafi do Rzymu, bo podjął rozmowy z Borussią Dortmund.
Kwestia transferu Artema Dovbyka znów wywołuje emocje na Stadio Olimpico. Nowy trener Romy, Gian Piero Gasperini, rozpędził się z wygraną na inaugurację z Bolonią i od razu wprowadził swoje pomysły. Stawia przede wszystkim na Evana Fergusona jako główną strzelbę w ustawieniu 3-4-2-1, więc dla Dovbyka niekoniecznie jest już miejsce w ataku Wilków. Co ciekawe, sam szkoleniowiec nie protestuje przeciw sprzedaży Ukraińca i wręcz widzi pole do zmian w składzie.
Na stole leżą dwa konkretne kierunki dla Dovbyka. Według informacji z Włoch, pracują nad tym zarówno dyrektor sportowy Massara, jak i pośrednicy z innych lig.
Hiszpańska ofensywa: Villarreal gra va banque
W ostatnich godzinach temat Villarreal mocno przyspieszył. Chociaż do niedawna wydawało się, że interes Hiszpanów przygasł przez żądania finansowe Romy, sytuacja zmieniła się wraz z bliskim transferem Yeremiego Pino do Crystal Palace. Kwota ma oscylować wokół 30 mln euro, co pozwoliłoby Żółtej Łodzi natychmiast ruszyć po Dovbyka i rozwiązać swój problem z napastnikiem.
Newcastle celuje, ale ma wątpliwości
Nie tylko La Liga węszy przy Dovbyku. Newcastle United też ma go na liście, jednak ma swoje zastrzeżenia. Angielski klub szuka dziewiątki, ale faworyzuje zawodników sprawdzonych w Premier League, więc profil Ukraińca jest opcją rezerwową. Sztab Srok uznał atakującego Romy za wartościowy, lecz wolą kogoś, kto zna realia angielskiej ekstraklasy.
Czytaj także
Roma liczy na zysk – oczekiwania finansowe
Rzymianie kupili Dovbyka za 38,5 mln euro, dorzucając 10% od kolejnej sprzedaży dla Girony. Po roku amortyzacja kwoty nabycia to 6,1 mln, a klub chce przynajmniej 40 mln euro – taki transfer dałby bezpieczną plusvalenzę i środki na ruch po nowego snajpera.
Fabio Silva bliżej Niemiec niż Serie A
W poszukiwaniach zastępcy, odpada coraz bardziej jedno nazwisko. Fabio Silva, napastnik Wolverhampton, prowadzi zaawansowane rozmowy z Borussią Dortmund i lada dzień może zmienić ligę za 25 mln euro. Roma musi zatem gonić kolejne cele.