David Alaba nie opuści Realu? Kuszenie z Turcji bez skutku

David Alaba

David Alaba stanął na rozdrożu po poważnej kontuzji, gdy dwie potęgi z Turcji – Besiktas i Fenerbahce – próbowały przekonać Austriaka do transferu. Jak się okazuje, mimo ofert i rozmów, obrońca nie zamierza opuszczać Realu Madryt.

David Alaba, choć rozważany przez Besiktas oraz Fenerbahce, nie zdecyduje się latem na zmianę barw klubowych. Obrońca, który po niedawnej poważnej kontuzji znalazł się nieco na bocznym torze w Realu, miał możliwość gry w Turcji, ale – jak podaje dziennik Fotomac – Austriak zostanie w Madrycie. Stolica Hiszpanii nadal jest miejscem, w którym chciałby kontynuować karierę.

Choć kontrakt Alaby z madryckim klubem obowiązuje do 2026 roku, Turcy nie zrezygnowali z prób ściągnięcia obrońcy. 33-latek, wyceniany na około 6 milionów euro, znalazł się w kręgu zainteresowań obu czołowych zespołów ze Stambułu. Szczególnie aktywne było Fenerbahce, które proponowało nawet wypożyczenie z opcją wykupu. Jednak wysokość zarobków Austriaka oraz jego niezachwiane przywiązanie do obecnego klubu uniemożliwiły domknięcie transakcji.

Cała operacja zaczęła się komplikować na ostatniej prostej przed zamknięciem okna transferowego w Turcji. Mimo że prezes Realu Florentino Perez miał być otwarty na poważne rozmowy, sam Alaba nie zamierza ruszać się z Madrytu. Jego stanowisko wobec plotek było jasne – pozostać w stolicy Hiszpanii i dalej reprezentować Real.

Wybrane dla Ciebie