Chelsea rozważa transfer Conrada Hardera ze Sportingu przed końcem okna – StolicaSportu.pl

Chelsea rozważa transfer Conrada Hardera ze Sportingu – niepewna przyszłość Jacksona

Conrad Harder
fot. www.sporting.pt

Chelsea mocno interesuje się napastnikiem Sportingu, Conradem Harderem, szykując się na rozstanie z Nicolasem Jacksonem. Plany transferowe klubu mogą jednak pokrzyżować nieoczekiwane problemy kadrowe, a przyszłość kluczowych snajperów The Blues pozostaje niepewna.

Na Stamford Bridge dzieje się ostatnio sporo. Chelsea nie zasypia gruszek w popiele i rozgląda się za nowym napastnikiem. Tym razem na celowniku londyńczyków znalazł się Conrad Harder ze Sportingu Lizbona. Ten ruch to odpowiedź na potencjalny transfer Nicolasa Jacksona, który miałby opuścić klub jeszcze przed zamknięciem letniego okna.

Jackson był już o krok od wypożyczenia do Bayernu Monachium, ale zerwanie mięśnia przez Liama Delapa pokrzyżowało plany obu klubów. Chelsea, chcąc zabezpieczyć się kadrowo, zażądała powrotu snajpera do Londynu. Jak podkreśla Enzo Maresca, Delap -  letni zakup za 30 milionów funtów - wypadnie na minimum sześć tygodni z powodu kontuzji. To sprawia, że powrót Jacksona do składu Chelsea na mecz z Brentford wydaje się całkiem realny.

Mimo to, według Davida Ornsteina z The Athletic, Chelsea nie wyklucza sprzedaży Jacksona, jeśli do klubu wpłynie atrakcyjna oferta przed końcem okna. Ale Anglicy nie rozważają już wypożyczenia – interesuje ich tylko transfer definitywny.

W związku z ograniczonymi opcjami na rynku wypożyczeń, działacze The Blues zintensyfikowali rozmowy w sprawie Conrada Hardera, 20-letniego reprezentanta Danii i dotychczasowego zmiennika Viktora Gyokeresa w Sportingu.

Harder na razie nie doczekał się jeszcze debiutu w wyjściowym składzie Sportingu w tym sezonie, notując występy jedynie z ławki we wszystkich dotychczasowych meczach Primeiry Ligi. Przed sezonem był szykowany na następcę Gyokeresa, który przeniósł się do Arsenalu, ale trener Rui Borges sięgnął po inne rozwiązania od pierwszej minuty. W każdym razie, Chelsea już zimą obserwowała Hardera, jednak wtedy skupiła się na innych celach – Joao Pedro, Jamie Gittensie i Delapie.

Kontuzja Delapa na nowo ożywiła temat transferu młodego Duńczyka. Jakby tego było mało, Harder strzelił dla Sportingu już 12 bramek w 51 meczach. Nic dziwnego, że oprócz Chelsea, wypatrują go także RB Lipsk i Newcastle. Umowa Hardera z mistrzami Portugalii obowiązuje aż do czerwca 2029 roku.

Latem, podczas zgrupowania młodzieżowej reprezentacji Danii, Harder przyznał, że „nie myśli o tym, że to Viktor musi go zastąpić, ale są to naprawdę duże buty do wypełnienia” i jasno mówił, że „chce grać, bo Gyokeres przeniósł się na wyższy poziom i również on czuje, że czas mierzyć wyżej” (tłum. - red.).

W West London szykuje się więc nerwowe oczekiwanie na ostatnie godziny okna transferowego. Jeśli tylko pojawi się satysfakcjonująca oferta za Jacksona, Chelsea jest gotowa postawić wszystko na Hardera.

Wybrane dla Ciebie