Jakub Kiwior blisko transferu. Zostały testy medyczne

Transfer Jakuba Kiwiora do FC Porto na ostatniej prostej. Reprezentant Polski, który do tej pory nie przebił się na stałe do podstawowego składu Arsenalu, czeka na ostateczną decyzję londyńskiego klubu. Portugalczycy zaoferowali wypożyczenie z obowiązkiem wykupu za 26 milionów euro. Kiwior ma w najbliższych godzinach pojawić się w Portugalii na testach medycznych. Według doniesień podpisał już wstępne porozumienie z Porto.
Jakub Kiwior znalazł się o krok od przejścia do FC Porto. Polski obrońca, dotychczas reprezentujący barwy Arsenalu, ma wkrótce wylecieć do Portugalii celem finalizacji transferu – podały m.in. ZEROZERO i Mercado Azul.
Kiwior, mimo dobrej postawy w północnym Londynie, nie miał gwarancji gry w pierwszym składzie. Jak sugerują źródła, Mikel Arteta od początku traktował Polaka jako wartościowe uzupełnienie ławki.
Zainteresowanie Portugalczyków trwa już od jakiegoś czasu. FC Porto przystąpiło do zaawansowanych rozmów, składając ofertę wypożyczenia z obowiązkiem wykupu – kwota wykupu to 26 milionów euro. "Sky Sports i Mercado Azul" potwierdzają, że propozycja już trafiła do Arsenalu.
Według najnowszych informacji Jakub Kiwior ma w najbliższych godzinach polecieć do Portugalii, aby czekać na „zielone światło” i przejść testy medyczne przed oficjalnym transferem.
ZEROZERO.pt podaje, że w poniedziałkowy wieczór oba kluby osiągnęły ustne porozumienie. Aktualnie trwa przygotowywanie i wymiana niezbędnych dokumentów, które mają dopiąć transfer Polaka.
Czytaj także
Należy dodać, że Kiwior miał już zaakceptować indywidualne warunki, a sam transfer jest zdaniem portugalskich mediów nieunikniony. Piłkarz może stworzyć duet defensywny z Janem Bednarkiem także w klubie.
Finalizacja transferu zależy już niemal wyłącznie od podpisania dokumentów i oficjalnego potwierdzenia przez kluby.