Udinese podbija ofertę za polskiego napastnika

Adam Buksa ponownie na celowniku Udinese Calcio, a rozmowy nabierają tempa. Włoski klub wyłożył na stół pięć milionów euro – to znacząco więcej niż wcześniej. Według relacji bliskich sprawie dziennikarzy, polski napastnik może już wkrótce zasilić zespół prowadzonego przez Kostę Runjaicia, gdzie czeka już Jakub Piotrowski. Wcześniej negocjacje utknęły na kwestii kwoty odstępnego za gracza Midtjylland. Decydujące dni przed nami.
Adam Buksa znów jest na ustach włoskich mediów – tym razem coraz bliżej przeprowadzki do Udinese Calcio. Jak podaje Stefano Pontoni na Kanale Sportowym, klub z Serie A nie zamierza odpuszczać, a każda kolejna oferta jest coraz poważniejsza.
Wcześniej rozmowy między Midtjylland a włoską ekipą stanęły w miejscu z powodu kwoty odstępnego. Dziennikarz Piotr Koźmiński z Goal.pl podkreślił, że dotychczasowe propozycje, nieprzekraczające czterech milionów euro, nie zadowoliły Duńczyków. Stąd też negocjacje nabrały rumieńców, gdy Udinese podniosło stawkę.
Stefano Pontoni poinformował, że najnowsza oferta opiewa na pięć milionów euro. Tyle włoski klub jest gotowy wyłożyć na polskiego napastnika, pozostającego od niedawna zawodnikiem FC Midtjylland. Między stronami widać więc konkretne postępy.
Czytaj także
Udinese pracuje nad sprowadzeniem Buksy i mogę potwierdzić, że jest blisko jego pozyskania. To właśnie napastnik duńskiego FC Midtjylland jest faworytem Runjaicia, który z nim współpracował w Pogoni. Polak to numer jeden liście życzeń Udinese. W nadchodzących dniach sprawa ma się wyjaśnić, ale wszystko wskazuje, że Buksa zostanie nowym napastnikiem Udinese, które zapłaci za niego pięć milionów euro.
Dla Buksy oznaczałoby to powrót pod skrzydła Kosty Runjaicia, byłego trenera Pogoni Szczecin. Włodarze Udinese widzą w Polaku napastnika pasującego jak ulał do nowej koncepcji drużyny, z którą od niedawna związany jest także Jakub Piotrowski.
Buksa w poprzednim roku odszedł z Lens, a po transferze definitywnym do Midtjylland zdążył rozegrać 44 mecze, zdobywając 16 goli i dokładając 2 asysty. Teraz, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, przed nim nowe wyzwanie na Półwyspie Apenińskim.