Dlatego Guehi nie trafił do Liverpoolu

Marc Guehi był o krok od transferu do Liverpoolu – rozmowy trwały do ostatnich godzin okna, a kwota była bliska oczekiwaniom Crystal Palace. Na finalizację zabrakło jednak zgody trenera Olivera Glasnera, który bez następcy nie wyraził pozwolenia na odejście podstawowego defensora. Kulisy nieudanej transakcji pokazują napięcie między klubem, piłkarzem a sztabem szkoleniowym. Guehi, mimo zaawansowanych rozmów i chęci zmiany otoczenia, pozostanie w Londynie przynajmniej do końca sezonu.
Marc Guehi miał trafić do Liverpoolu, ale negocjacje między klubami zakończyły się niepowodzeniem dosłownie w ostatniej chwili. Jak ujawnił The Athletic, rozmowy trwały od kilku miesięcy – "The Reds" od dawna śledzili defensora Crystal Palace, szukając obrońcy bardziej doświadczonego niż niedawno pozyskany Giovanni Leoni.
Konkretna oferta z Liverpoolu pojawiła się tuż przed zamknięciem letniego okna transferowego. Angielski gigant zaproponował 35 milionów funtów i udział w kolejnym transferze, ale Crystal Palace oczekiwało przynajmniej 45 milionów. Mimo tego, że to już było mniej niż dawniej żądane sumy, kluczowym argumentem dla "Orłów" był wygasający kontrakt Guehiego – umowa obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku, a zawodnik nie zamierza jej przedłużać.
Czytaj także
Sytuacja była napięta: piłkarz naciskał na transfer, włodarze klubu widzieli w tym ostatnią szansę na zarobek, ale sprawę skomplikował jednoznaczny sprzeciw trenera Olivera Glasnera. Austriacki szkoleniowiec od początku oznajmił, że nie pozwoli na odejście kapitana, jeśli klub nie pozyska godnego następcy.
W efekcie do przełomu nie doszło – choć rozpatrywano kandydatury Joe Gomeza z Liverpoolu czy Manuela Akanjiego z Manchesteru City, żaden transfer zastępczy nie został sfinalizowany. Ostateczna decyzja należała do Glasnera i, jak wynika z ustaleń, jego stanowisko przeważyło – transfer Guehiego został zablokowany.
W rezultacie 25-letni stoper zostaje w Crystal Palace na co najmniej obecny sezon. Jeśli sytuacja z umową się nie zmieni, za rok Guehi może odejść jako wolny zawodnik i wtedy Liverpool znów będzie mógł podjąć próbę pozyskania piłkarza. Jak dotąd Anglik rozegrał dla "Orłów" 161 meczów, zdobywając dziewięć bramek i notując cztery asysty.