Franciszek Smuda patronem ulicy przy stadionie Widzewa w Łodzi

Niewiele ponad rok po śmierci Franciszka Smudy miasto Łódź postanowiło uhonorować wybitnego szkoleniowca i byłego selekcjonera reprezentacji Polski. W środę radni jednogłośnie przyjęli uchwałę nadającą imię Smudy jednej z ulic przylegających do stadionu Widzewa Łódź. Wszyscy z 30 głosujących poparli tę inicjatywę.
Decyzja zapadła po pierwszej rocznicy odejścia trenera, która przypadała 18 sierpnia. Smuda w trakcie swojej kariery prowadził nie tylko kadrę narodową na Euro 2012, ale również odnosił sukcesy klubowe. Dobrze wspominają go m.in. kibice Wisły Kraków i Lecha Poznań. Z "Białą Gwiazdą" sięgnął po mistrzostwo Polski w 1999 roku i Superpuchar, a z Lechem zgarnął Puchar Polski i poprowadził zespół do pamiętnego awansu do fazy grupowej Pucharu UEFA po emocjonującym dwumeczu z Austrią Wiedeń.
Największe sukcesy Franciszka Smudy z Widzewem
Jednak za największy triumf w karierze Smudy wielu uważa okres pracy w Widzewie Łódź, do którego trafił w 1995 roku. Już w pierwszym sezonie zdobył z zespołem wicemistrzostwo kraju, a dwa kolejne lata to dominacja łódzkiego zespołu na polskich boiskach. Szczególnie sezon 1995/96 zapisał się w historii Widzewa – przez cały sezon drużyna nie przegrała ani jednego z 34 ligowych meczów.
W sezonie 1996/97 Widzew pod wodzą Smudy jako drugi polski klub awansował do fazy grupowej Ligi Mistrzów UEFA. Piłkarze pokazali się tam z dobrej strony, zdobywając punkty m.in. w pamiętnym meczu z Borussią Dortmund oraz pokonując Steauę Bukareszt.
Radni Łodzi zdecydowali, że patronat nad ulicą przylegającą do stadionu przypadnie właśnie wybitnemu trenerowi. Ulica dotychczas znana jako Tunelowa, od teraz nosi imię Franciszka Smudy. Inicjatywa mogła zostać zrealizowana dopiero rok po śmierci patrona zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Nowo powstała ulica Smudy sąsiadować będzie z ulicą Włodzimierza Smolarka, innego wybitnego piłkarza i legendy Widzewa. Marcin Tarociński, doradca zarządu klubu, skomentował to tak: – Przy stadionie Widzewa możemy uczcić wyjątkowe postaci dla naszego klubu.
Włodarze miasta podkreślili symboliczne znaczenie nowej nazwy oraz jej powiązanie z historią lokalnej piłki. To szczególne miejsce od tej pory będzie przypominać kolejnym pokoleniom sympatyków Widzewa o osiągnięciach Smudy i o latach świetności klubu pod jego wodzą.