Gwiazda PSG obserwowana przez Real. Hiszpanie szukają klucza do transferu
Real Madryt planuje wyłożyć 90 milionów euro za Vitinhę z PSG, powołując się na rzekomą klauzulę odejścia. Mimo że taki zapis jest we Francji zabroniony, plotki nie cichną, a portugalski pomocnik skupia się na grze dla paryżan. Saga transferowa trwa, choć wydaje się mocno naciągana.
Czytaj także
Trudno uwierzyć, ale hiszpańska prasa już rozgrzewa atmosferę transferową wokół paryskiego klubu. Vitinha, który w ostatnich latach wyrósł na jednego z liderów Paris Saint-Germain, pojawił się na celowniku Realu Madryt. Choć swoją klasę potwierdził zajmując trzecie miejsce w plebiscycie Złotej Piłki, to właśnie teraz media zza Pirenejów rozpisują się o jego możliwym transferze do stolicy Hiszpanii.
Jak podaje Defensa Central, Królewscy widzą w Portugalczyku przyszłego następcę duetu Modricia i Kroosa. Co więcej, madrycki portal sugeruje, że w kontrakcie Vitinhi istnieje specjalna klauzula umożliwiająca jego wykup za 90 milionów euro. Tyle że to właśnie ten szczegół budzi największe kontrowersje – bo, jak przypomina źródło, takie klauzule są we Francji po prostu niedozwolone. PSG również nigdy publicznie nie deklarowało, że jest gotowe zgodzić się na transfer po wpłaceniu określonej sumy.
W praktyce Vitinha niedawno przedłużył swoją umowę do 2029 roku i wszystko wskazuje na to, że paryżanie nie zamierzają nawet rozważać sprzedaży swojego kluczowego pomocnika, tym bardziej do Realu. Relacje na linii PSG-Real Madryt mają być rzekomo „chłodne” i dalekie od współpracy, co jeszcze bardziej komplikuje ewentualny ruch Portugalczyka.
