Iordanescu nieprzekonany do transferu Kacpra Urbańskiego
Legia Warszawa ruszyła po Kacpra Urbańskiego, jednak szkoleniowiec Edward Iordanescu nie jest w pełni przekonany do transferu młodego pomocnika z Bolonii. Dyskusje o tym ruchu transferowym już wywołują niemałe emocje w kuluarach klubu, bo brak jednomyślności w sztabie może okazać się istotną przeszkodą. Sam Urbański ostatnią rundę spędził na wypożyczeniu w Monzy, a jego powrót do polskiej piłki wciąż stoi pod znakiem zapytania.
Legia Warszawa rozpoczęła negocjacje z włoską Bolginią w sprawie sprowadzenia Kacpra Urbańskiego. Na celowniku znalazł się dwudziestoletni pomocnik, o czym poinformował dziennikarz sportowy Nicolo Schira.
Czytaj także
Choć taki transfer byłby sporym sukcesem klubu z Łazienkowskiej, nie wszyscy są do niego nastawieni entuzjastycznie. Edward Iordanescu, szkoleniowiec stołecznej ekipy, nie ma pełnego przekonania do gracza o profilu Urbańskiego. Tomasz Ćwiąkała zwrócił na to uwagę w serwisie X, pisząc, że, cytując: „deal do zrobienia (byłby to duży sukces Legii), ale Iordanescu nie ma przekonania do piłkarza o takiej charakterystyce. Niczego nie przesądzam, ale podobno nie ma jednomyślności”.
O co tyle szumu? Kacper Urbański spędził ostatnią rundę na wypożyczeniu w Monzy, gdzie wystąpił w ośmiu spotkaniach. To także jedenastokrotny reprezentant Polski młodzieżówek, który już wcześniej znajdował się w orbicie zainteresowań innych klubów Ekstraklasy.
Cała sprawa wywołuje sporo emocji w kuluarach Legii, bo brak jednomyślności wśród decydentów może przesądzić o losach transferu jeszcze przed rozpoczęciem okna. Pozostaje śledzić, czy negocjacje zakończą się powodzeniem – w końcu nie codziennie po młodego Polaka z Serie A sięga topowy klub z Ekstraklasy.
