Arda Guler obserwowany przez gigantów
Młody turecki pomocnik Arda Guler wywołuje spore poruszenie wśród europejskich klubów. Jego coraz lepsza gra w barwach Realu Madryt na początku sezonu musiała w końcu zostać zauważona przez największych graczy na Starym Kontynencie.
Arda Guler szturmem wdarł się do pierwszego składu Realu Madryt, co przyciągnęło uwagę czołowych klubów Europy. Jak donosi CaughtOffside.com, niespełna 20-letni pomocnik staje się łakomym kąskiem dla potentatów z Anglii, Włoch czy Niemiec.
Nie ma przypadku w tym, że młody Turek tak szybko zaaklimatyzował się na Santiago Bernabeu. Trener Xabi Alonso postawił na niego w ważnych meczach, a współpraca Gulera z Kylianem Mbappe imponuje coraz bardziej kibicom Królewskich. Świetna technika i głowa na karku cechują Gulera, który dopiero w poprzednim sezonie przeszedł z Fenerbahce, a już dziś postrzegany jest jako jeden z ciekawszych talentów w Europie.
Czytaj także
Zainteresowanie nim zgłaszają takie drużyny jak Arsenal, Newcastle United, Tottenham Hotspur, AC Milan, Borussia Dortmund czy RB Lipsk. Każdy z tych zespołów widzi Gulera jako potencjalnego lidera linii ofensywnej. Wydaje się jednak, że Real Madryt nie zamierza pozbywać się swojej perełki. Klub z Madrytu traktuje Turka jako filar budowy zespołu na kolejne lata, więc rozmowy transferowe mogą napotkać na mur.
W obecnych rozgrywkach Arda Guler wybiegał już na boisko 15 razy, strzelając 4 gole i mając 6 asyst. Królewscy zdecydowali się przedłużyć z nim umowę do 30 czerwca 2029 roku.
Według brytyjskich dziennikarzy, Real Madryt nie pozwoli sobie na stratę jednego z najbardziej obiecujących młodych piłkarzy, choć konkurencja już dziś sonduje, kiedy będzie okazja po niego sięgnąć.
