Juventus obserwuje młodą gwiazdę Famalicao. Gustavo Sá na radarze włoskiego giganta
Gustavo Sá z Famalicao zbiera coraz więcej pochwał w Primeira Liga i właśnie trafił pod czujne oko skautów Juventusu. Portugalczyk imponuje grą w środku pola, a jego nazwisko coraz częściej pojawia się na listach życzeń europejskich gigantów. Turyńczycy konsekwentnie stawiają na młodzież i mogą sięgnąć po kolejnego perspektywicznego zawodnika już niebawem.
Gustavo Sá, zaledwie 20-letni pomocnik Famalicao, staje się jednym z najgorętszych nazwisk portugalskiej piłki. Pod pazernym okiem skautów z czołowych europejskich lig, właśnie Juventus dołącza do grona poważnie zainteresowanych jego usługami. Powód? Dojrzałość, technika i chłodna głowa, które sprawiają, że nie tylko w Portugalii uznawany jest za wyjątkowy talent.
Czytaj także
Strategia Juventusu: młodzi w natarciu
Od kilku sezonów Juventus odpina się od rutyny, stawiając zamiast gwiazd na szeroko zakrojony projekt odmłodzenia kadry. Do Turynu trafiają coraz młodsi, głodni sukcesów gracze z różnych zakątków kontynentu. Gustavo Sá, dzięki konsekwencji i wizji na boisku, bardzo szybko podbił notes włoskich skautów. Sezon 2024/25 w Primeira Liga tylko podkreślił jego pozycję – regularność oraz opanowanie w środku pola uczyniły go jednym z najbardziej niezawodnych młodych zawodników ligi. Na trybunach podczas jego spotkań coraz częściej można zauważyć wysłanników nie tylko portugalskich potentatów, lecz także największych klubów Europy. Rywalizacja o podpis Portugalczyka będzie ostra.
Turyn czeka na odpowiedź, Sá rozważa przyszłość
Jak podaje Tuttomercatoweb, Juventus mocno interesuje się Sã i wytypował go jako realnego kandydata do wzmocnienia zespołu już wkrótce. Igor Tudor obecnie prowadzi drużynę pełną rutyniarzy, lecz w przypadku pozostania w Turynie, mógłby wdrożyć Sã do gry w pierwszym zespole. Model pracy z młodzieżą dowiódł skuteczności w przypadku Deana Huijsena czy Kenana Yildiza i niewykluczone, że Portugalczyk byłby następny w kolejce po szansę. Oczekiwania samego zawodnika są jasne – transfer wchodzi w grę tylko wtedy, gdy zapewni mu regularne występy lub jasną ścieżkę rozwoju do seniorskiej drużyny. Rośnie presja, bo za Sã stoją już kolejni konkurenci z topowych lig.
