Jakub Kiwior zaakceptował transfer do FC Porto
Jakub Kiwior wreszcie znalazł klub, który realnie chce na niego postawić. Reprezentant Polski zaakceptował propozycję przejścia do FC Porto, a według Fabrizio Romano Arsenal otrzymał już za niego oficjalną ofertę. Kwota papar gra ponad 25 milionów euro, a transfer może uratować Kiwiorowi marzenia o regularnych występach przed zbliżającym się mundialem. O tym ruchu na rynku transferowym była mowa od tygodni – teraz wszystko jest już na ostatniej prostej.
Jakub Kiwior coraz wyraźniej zbliża się do transferu, który może całkowicie odmienić jego karierę. Z informacji Fabrizio Romano wynika, że Arsenal FC otrzymał oficjalną ofertę od FC Porto, a sam piłkarz dał już zielone światło na zmianę barw. Kwota potencjalnej transakcji ma przekroczyć 25 milionów euro, co w obecnej sytuacji sportowej Kiwiora może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Ostatnie miesiące nie należały do najłatwiejszych dla obrońcy reprezentacji Polski. Chociaż finisz poprzedniego sezonu dawał mu miejsce w podstawowej jedenastce, to latem – po ściągnięciu Cristhiana Mosquery – Polak znów znalazł się na bocznym torze w Londynie. W perspektywie Mistrzostw Świata taka sytuacja budziła uzasadnione niepokoje, o czym dosadnie mówił selekcjoner Jan Urban, doradzając swojemu podopiecznemu wyjazd do Portugalii.
Czytaj także
FC Porto od tygodni prowadziło rozmowy na linii z Kanonierami, szukając rozwiązania, które zadowoli wszystkie strony. Według najnowszych wieści ten układ ma bazować na wypożyczeniu z obowiązkiem wykupu. „Z ratunkiem przyszło Porto, które widzi w Kiwiorze wartościowe uzupełnienie składu i już złożyło za niego oficjalną ofertę” – donosi Fabrizio Romano.
Sterany nieco zaufaniem Artety, Kiwior spędził w Arsenalu ponad dwa lata. Przyszedł zimą 2023 roku ze Spezii za około 19,5 mln euro. W tym czasie rozegrał dla londyńskiego klubu 68 meczów, wpisując się na listę strzelców 3 razy, a przy okazji notując także 5 asyst. Takie statystyki, choć niezłe, nie wystarczyły jednak, by utrzymać miejsce w coraz mocniej obsadzonej kadrze Kanonierów.
W Porto mają na niego realny plan – właśnie taki ruch może być dla Polaka zbawienny w kontekście walki o miejsce w kadrze na mundial. W tej chwili wszystko wskazuje na szybkie domknięcie formalności, bo porozumienie z samym piłkarzem już jest, a oficjalna oferta leży na stole w Londynie.
