Puchar Polski. GKS ogrywa Wisłę Płock. Fenomenalny Bartosz Nowak z hat-trickiem
GKS Katowice wszedł do 1/16 finału Pucharu Polski po jednym z najbardziej emocjonujących spotkań tej rundy. Starcie z Wisłą Płock długo trzymało kibiców w niepewności, a losy awansu rozstrzygnęły się dopiero w dogrywce dzięki imponującej skuteczności Bartosza Nowaka.
Już od pierwszego gwizdka nie brakowało okazji. Pruszkowski napracował się w bramce Wisły po strzale Galana, a później Djalo odwdzięczył się szybkim, ale bardzo niecelnym uderzeniem. Gospodarze nie odpuszczali – Szkurin najpierw pewnym strzałem wyprowadził GKS na prowadzenie, a chwilę później był bliski podwojenia dorobku. Po drugiej stronie Djalo miał szansę na wyrównanie, lecz zabrakło dokładności.
Kibice katowickiej drużyny wstrzymali oddech, gdy sędzia zignorował sygnały gospodarzy o rzekomym faulu na Klemenzu. Do przerwy GKS prowadził skromnie 1:0 i można było wyczuć napięcie przed drugą częścią meczu.
Po zmianie stron obraz gry nieco się zmienił. Tym razem to Wisła złapała oddech, wyrównując za sprawą Lecoeuche’a, który błyskawicznie po wejściu z ławki wpisał się na listę strzelców. Katowiczanie jednak nie dali się wybić z rytmu. Odpowiedzią była idealnie wykończona akcja Bartosza Nowaka. I chociaż wydawało się, że GKS ma już awans w kieszeni, w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Wiktor Nowak wyrównał dla Wisły.
Dogrywka zapowiadała się na prawdziwy pokaz charakteru i skuteczności. Już chwilę po jej rozpoczęciu Nowak znowu dał prowadzenie GKS-owi, a w 101. minucie dopełnił formalności, kompletując hat-tricka. Nawet skuteczne interwencje obrońców Wisły nie powstrzymały go tego dnia.
Ostatecznie GKS Katowice pokonał Wisłę Płock 4:2 i melduje się w 1/16 finału. Zespoły nie zwalniają tempa – już wkrótce zmierzą się znów, tym razem na ligowych boiskach, gdzie Wisła spróbuje zrewanżować się ekipie z Katowic.
GKS Katowice - Wisła Płock 4:2 (1:0, 2:2, 4:2)
Ilja Szkurin 17, Bartosz Nowak 65, 91, 101 - Quentin Lecoeuche 59, Wiktor Nowak 90
GKS Katowice: 12. Rafał Strączek, 2. Märten Kuusk, 4. Arkadiusz Jędrych, 5. Jesse Bosch (64' 19. Kacper Łukasiak), 6. Lukas Klemenz, 8. Borja Galán (113' 14. Jakub Łukowski), 15. Eman Markovic (64' 10. Marcel Wędrychowski), 27. Bartosz Nowak, 30. Alan Czerwiński (64' 23. Marcin Wasielewski), 77. Mateusz Kowalczyk, 80. Illya Shkuryn (77' 7. Maciej Rosołek).
Wisła Płock: 1. Stanisław Pruszkowski, 3. Aleksandre Kalandadze, 14. Dominik Kun (56' 8. Dani Pacheco), 17. Matchoi Djaló, 19. Andrias Edmundsson (56' 2. Kevin Čustović), 21. Žan Rogelj, 25. Nemanja Mijušković, 30. Wiktor Nowak, 35. Marcin Kamiński (87' 4. Marcus Haglind-Sangré), 66. Iban Salvador (56' 13. Quentin Lecoeuche), 84. Tomás Tavares (76' 16. Fabian Hiszpański).
