Efthymios Koulouris może w każdej chwili opuścić Pogoń
Przyszłość Efthymiosa Koulourisa w Pogoni Szczecin stoi pod znakiem zapytania. Król strzelców poprzedniego sezonu Ekstraklasy nie zagrał w ostatnim meczu z powodu problemów zdrowotnych, a wokół jego osoby pojawiły się informacje o ofertach transferowych. Trener Robert Kolendowicz potwierdził, że napastnik w każdej chwili może odejść, choć sam bardzo liczy na pozostanie Greka w drużynie.
Efthymios Koulouris, najlepszy strzelec poprzedniego sezonu Ekstraklasy, nie pojawił się na boisku w ostatnim ligowym meczu Pogoni Szczecin przeciwko Bruk-Betowi Termalice Nieciecza. Powód? Problemy zdrowotne z plecami, które wykluczyły go z gry – potwierdził trener Robert Kolendowicz. "Nigdy nie będę ryzykował zdrowiem zawodników" – podkreślił szkoleniowiec, zaznaczając, że nie było mowy o żadnej karze wobec "Kulu".
Jednocześnie atmosfera wokół napastnika pozostaje napięta, bo jak wiadomo, Efthymios Koulouris ma na stole kilka ofert transferowych. Prezes i właściciel Pogoni, Alex Haditaghi, wcześniej deklarował, że w tym oknie transferowym Grek raczej nie odejdzie, jednak zaznaczył, że klub rozważy propozycje, które spełnią oczekiwania finansowe.
"Nie możemy przyjąć ofert na poziomie 1,5 czy 2 milionów euro, myślimy o kwotach rzędu 3,5-4,5 miliona plus bonusy" – mówił Haditaghi w rozmowie z Kanałem Sportowym.
Trener Kolendowicz otwarcie przyznał, że sytuacja jest klarowna:
"Wszyscy wiedzą, że Koulouris ma dużo ofert. W każdej chwili może odejść z klubu, ale też ma propozycję, aby zostać".
Czytaj także
Szkoleniowiec zaznaczył, że bardzo chciałby zatrzymać swojego kluczowego napastnika, który jest niezwykle ważnym ogniwem zespołu.
"Jako trener jestem bardzo zainteresowany, aby został. Nigdy nie robimy nic przeciwko drużynie" – dodał.
W najbliższy weekend Pogoń Szczecin zmierzy się na wyjeździe z Arką Gdynia. Spotkanie zaplanowano na sobotę na godzinę 17:30.
