Linette pokonuje Tauson i awansuje do półfinału WTA 250 w Nottingham
Magda Linette, zajmująca 31. miejsce w rankingu WTA, odniosła znaczące zwycięstwo nad wyżej notowaną Dunką Clarą Tauson w ćwierćfinale turnieju WTA 250 w Nottingham. Mecz obfitował w przełomy i zwroty akcji, które pokazały determinację i taktyczną dojrzałość Polki. Linette wykorzystała swoje mocne strony, m.in. skuteczne przełamania serwisu przeciwniczki, by zbudować przewagę i utrzymać kontrolę nad spotkaniem. W sobotę zmierzy się z Dayaną Yastremską, co zapowiada kolejny ciekawy pojedynek.
Magda Linette zaprezentowała się znakomicie w ćwierćfinale turnieju WTA 250 Lexus Nottingham Open 2025, pokonując Dunkę Clarę Tauson 6:2, 7:5. To rewanż za porażkę z French Open 2025, gdzie Polka przegrała 4:6, 6:4, 1:6. W Anglii Linette wcześniej pewnie wygrała z Filipinką Alexandrą Ealą oraz Brytyjką Mingge Xu, co dobrze rokowało przed starciem z silną rywalką.
Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia Polki – już w gemie otwarcia Magda przełamała serwis Tauson, co pozwoliło jej objąć prowadzenie 1:0. Kontynuując agresywną grę, Linette zdobyła podwójnego breaka, odskakując na 4:1. Mimo że Clara próbowała odrobić straty i zmniejszyła różnicę do 4:2, to jednak po kolejnej utracie podania sytuacja się ustabilizowała na korzyść Polki, która wykorzystała kolejną okazję, by zakończyć pierwszego seta wynikiem 6:2.
W drugiej partii Linette znów szybko przełamała przeciwniczkę, wychodząc na prowadzenie 1:0. Mimo że nie wykorzystała dwóch szans na podwójnego breaka przy stanie 2:1, utrzymała wysoką skuteczność. Jednak po chwili Clara zdołała wyrównać na 2:2, a następnie zdobyła pięć gemów z rzędu, wychodząc na prowadzenie 5:2. W kluczowym momencie Tauson serwowała na zwycięstwo w secie przy stanie 4:5, lecz nie wykorzystała tej okazji.
Magda Linette wykazała się ogromną odpornością psychiczną, odrabiając straty i ponownie przełamując Dunkę na 6:5. Spotkanie zakończyła pewnym gemem przy własnym serwisie, zamykając mecz wynikiem 7:5 i awansując do półfinału.
Analizując taktykę, Polka skutecznie wykorzystywała bekhend i woleje, a także nie bała się agresywnych smeczy, co zaskoczyło i wytrąciło z równowagi rywalkę. Kluczowa okazała się również gra przy siatce, gdzie Linette często kończyła wymiany precyzyjnymi wolejami.
W półfinale Linette zmierzy się z Ukrainką Dayaną Yastremską, która także prezentuje wysoką formę w turnieju. To zapowiada emocjonujący pojedynek, w którym doświadczenie i taktyczna elastyczność Polki mogą odegrać decydującą rolę.
