Paweł Dawidowicz blisko włoskiego klubu!
Paweł Dawidowicz, który niedawno pożegnał się z Hellasem Werona, wciąż nie znalazł nowego klubu. Choć wydawało się, że trafi na Bliski Wschód, temat transferu do Arabii Saudyjskiej nagle ucichł. Niespodziewanie pojawił się nowy trop – włoska Sampdoria chce go sprowadzić do siebie.
Czytaj także
Paweł Dawidowicz wciąż czeka na nowego pracodawcę po zakończeniu siedmioletniej przygody z Hellasem Werona. Obrońca był już niemal jedną nogą w Arabii Saudyjskiej – wydawało się, że tylko formalności dzielą go od podpisania kontraktu z Al-Hazem, beniaminkiem ligi. Kusząca oferta przewidywała zarobki przekraczające milion euro za sezon. Jednak mimo doniesień o podpisaniu umowy, klub nigdy nie przedstawił Dawidowicza jako swojego nabytku, a temat transferu praktycznie zniknął z mediów.
Przez moment Dawidowicz był także łączony z innymi klubami, w tym z Kocaelisporem czy Pisą. Żaden z tych kierunków nie okazał się trafiony – stoper wciąż pozostaje wolny. Tymczasem – jak donosi Il Secolo XIX – na horyzoncie pojawiła się nowa opcja. Mowa o Sampdorii, klubie walczącym w Serie B, który pilnie rozgląda się za solidnym środkowym obrońcą.
Sytuacja wydaje się dynamiczna, bo według włoskich dziennikarzy kandydatura polskiego obrońcy jest przez Sampdorię „mocno rozważana”. Konkrety mają pojawić się w najbliższych dniach, a decyzja – jak pisze Il Secolo XIX – może zapaść bardzo szybko.
