Manchester City miał na oku Barcolę
Jeszcze przed zamknięciem letniego okienka transferowego, na Etihad zrobiło się gorąco za sprawą spekulacji wokół Savinho. Klub szykował się na ewentualny ruch – jeśli Brazylijczyk miałby odejść, Manchester City miał już na oku Bradleya Barcolę.
Do ostatnich godzin letniego okienka transferowego Manchester City rozważał różne scenariusze dotyczące swojej ofensywy. Głównym powodem były plotki na temat możliwego transferu Savinho do Tottenhamu – gdyby Brazylijczyk opuścił Etihad, The Citizens byli gotowi postawić na Bradleya Barcolę. Zresztą francuski skrzydłowy nie po raz pierwszy pojawiał się na radarze angielskich gigantów.
Według informacji przekazanych przez Foot Mercato, priorytetem dla City w razie rozstania z jednym z napastników, był właśnie Barcola. Paris Saint-Germain nie zamierzał rozstawać się ze swoim 22-letnim zawodnikiem, którego pozyskał wcześniej z Olympique Lyon. W tym klubie Barcola zrobił furorę przed transferem do Paryża.
