Liverpool rozważa transfer Ronalda Araujo z FC Barcelony za 50 mln euro
W obliczu problemów finansowych FC Barcelona stoi przed kolejnym trudnym wyborem kadrowym. Ronald Araujo, niedawno jeszcze niepodważalny lider defensywy i kapitan Blaugrany, nagle znalazł się na celowniku Liverpoolu. Angielski gigant jest ponoć gotów wyłożyć za urugwajskiego defensora aż 50 mln euro. Potencjalny transfer już tej zimy byłby ciosem sportowym, lecz też dużą ulgą dla budżetu Katalończyków.
FC Barcelona znów balansuje na cienkiej linie finansowej, szukając sposobów na odciążenie budżetu. Jednym z tematów, który elektryzuje kulisy Camp Nou, jest możliwe odejście Ronalda Araujo.
Jak donosi Fichajes, Liverpool jest gotów wyłożyć aż 50 mln euro za kapitana Barcelony i filar jej defensywy. Angielski klub nie jest jednak jedyny – sytuację Araujo bacznie monitoruje także Tottenham.
W obliczu kolejnych nieudanych prób transferowych, między innymi dotyczących Nico Williamsa, Blaugrana nie zgodziła się sprzedać młodych talentów jak Marc Casado czy Fermin Lopez. Coraz bardziej jednak wygląda na to, że odejście jednej z największych gwiazd jest nieuniknione.
Po objęciu stanowiska trenera przez Hansa-Dietera Flicka, Araujo stracił pewność miejsca w wyjściowym składzie i coraz częściej ogląda kolegów z ławki rezerwowych. Dla Urugwajczyka może to być sygnał do zmiany otoczenia – szczególnie gdy na horyzoncie jest perspektywa Premier League i wielkich pieniędzy.
Czytaj także
Jego sprzedaż stanowiłaby finansowy ratunek dla katalońskiego klubu, choć sportowo byłby to solidny ubytek. Czy Liverpool dopnie swego już zimą, okaże się w nadchodzących tygodniach.
