Klub z Londynu chce pozyskać Kiwiora
Miguel Delaney zaskoczył informacją o możliwym transferze Jakuba Kiwiora z Arsenalu do Crystal Palace. Polak zamiast opuszczać Londyn oraz Premier League, może po prostu zmienić barwy klubowe, zostając niemal w tej samej dzielnicy! Crystal Palace widzi w nim klucz do wzmocnienia linii obrony. Eksperci wskazują, że właśnie tam Kiwior wreszcie mógłby liczyć na regularną grę, o jaką trudno mu dziś na The Emirates. Czy 25-latek przeprowadzi się raptem 17 kilometrów dalej i da się skusić ofertą Orłów?
Transferowa karuzela z udziałem Jakuba Kiwiora nabiera tempa, a najnowsze doniesienia przekazują zaskakujący obrót spraw. Zamiast przenosin do FC Porto czy końca sagi związanego z włoskimi klubami, Polak coraz częściej łączony jest z pozostaniem w Premier League. Miguel Delaney donosi, że obrońca Arsenalu mógłby trafić do Crystal Palace, nie zmieniając nawet miasta.
Czytaj także
Chociaż Arsenal nie musi sprzedawać swojego defensora, a na The Emirates konkurencja rosła z każdym tygodniem, pojawili się chętni z Anglii. Jak ujawnia Delaney, to właśnie Crystal Palace zgłasza się po reprezentanta Polski. Klub z Selhurst Park desperacko szuka wzmocnień w środku obrony – dziś w kadrze pozostaje zaledwie czterech środkowych obrońców, a sytuację komplikuje ewentualne odejście Marca Guehiego do Liverpoolu i długa absencja Chadiego Riada.
Ten ruch oznaczałby dla Kiwiora nie tylko szansę na grę w Premier League, ale też… minimalną zmianę otoczenia. Stadion Crystal Palace i Arsenal dzieli bowiem tylko nieco ponad 17 kilometrów w linii prostej – zawodnik nie musiałby nawet szukać nowego mieszkania. Działacze Orłów kusi fakt, że Polak przyda się im szczególnie, gdyby zespół awansował do Ligi Konferencji Europy po starciu z Fredrikstad.
W obecnej sytuacji na The Emirates Polak ma niewielkie szanse na regularne występy. Tymczasem na Selhurst Park mógłby z miejsca wskoczyć do składu. Przypomnijmy, że Kiwior ma kontrakt z Arsenalem ważny aż do 30 czerwca 2028 roku, a Kanonierzy oczekują za transfer około 30 milionów euro. Dla Crystal Palace to poważna inwestycja, jednak kolejne tygodnie mogą okazać się kluczowe w negocjacjach.
