West Ham dołącza do wyścigu po Raheema Sterlinga, Chelsea chce się go pozbyć
Czy Raheem Sterling znajdzie nowe miejsce w Premier League? Chelsea nie widzi dla niego miejsca w składzie po powrocie z rocznego wypożyczenia do Arsenalu. Teraz trzy kluby z angielskiej ekstraklasy – West Ham, Crystal Palace i Fulham – rozważają pozyskanie skrzydłowego, który chce pozostać w Londynie. Jednak gigantyczne zarobki zawodnika stawiają poważne wyzwania przed potencjalnymi nabywcami.
Raheem Sterling od roku nie jest brany pod uwagę w pierwszym zespole Chelsea. Po nieudanym sezonie wypożyczenia w Arsenalu, gdzie zdobył tylko jedną bramkę w Pucharze Ligi, wrócił na Stamford Bridge, ale nie trenuje z pierwszą drużyną. Chelsea usilnie chce się go pozbyć, a sam zawodnik szuka klubu, w którym mógłby się odbudować.
Według informacji TalkSPORT, trzecim londyńskim klubem zainteresowanym Sterlingiem jest West Ham, który dołączył do wyścigu z Crystal Palace i Fulham. Wszystkie trzy ekipy chętnie widziałyby u siebie 30-letniego skrzydłowego, który jednak oczekuje pozostania w stolicy Anglii. To z kolei komplikuje sytuację, bo jego tygodniowe zarobki sięgają aż 325 tysięcy funtów, co jest poza zasięgiem większości zainteresowanych drużyn.
Na dodatek konkurencja w ataku Chelsea jest ogromna. Latem klub sprowadził Liam'a Delapa i Joao Pedro, którzy mają rywalizować z Nicolasem Jacksonem. Za plecami napastnika pojawili się też Jamie Gittens i Estevao, a w składzie są też Cole Palmer, Pedro Neto i Christopher Nkunku. Także na skrzydłach Chelsea celuje w nowych graczy, m.in. Xavi Simons z RB Leipzig oraz Alejandro Garnacho z Manchesteru United.
Inni zawodnicy Chelsea, jak Ben Chilwell i Axel Disasi, również zostali odsunięci od pierwszego zespołu i szukają nowych klubów. Chelsea planuje sprzedać również Armando Broję (do Burnley), a także rozważa oferty za Jacksona i Nkunku. Z kolei Kiernan Dewsbury-Hall jest bliski transferu do Evertonu.
Statystyki Sterlinga w Premier League robią wrażenie – 396 występów, 123 gole i 65 asyst. W sezonie 2024/25 w barwach Arsenalu rozegrał 17 meczów, ale nie zdobył gola, notując 2 asysty. W Chelsea ma na koncie 59 występów, 14 goli i 7 asyst. Mimo tych liczb, obecna sytuacja pokazuje, że dla niego czas w Chelsea dobiegł końca, a przyszłość rysuje się w barwach innego londyńskiego klubu, choć negocjacje będą trudne z powodu jego wysokich wymagań finansowych.
