Mikael Ishak nie zagra z Genk! Lech Poznań wyjaśnił przyczyny absencji kapitana
Sensacyjna wiadomość dotarła do kibiców Lecha Poznań tuż przed rewanżowym starciem z KRC Genk w eliminacjach Ligi Europy – w kadrze zabraknie Mikaela Ishaka! Kapitan „Kolejorza” nie poleciał z drużyną do Belgii z powodu urazu, choć badania nie wykazały poważnych problemów ze zdrowiem. Bez swojego lidera Lech przystąpi do meczu po bolesnej porażce 1:5 u siebie i szykuje się już na ligowe granie.
Kibiców Lecha Poznań czekał prawdziwy szok tuż przed rewanżem z KRC Genk w 4. rundzie eliminacji Ligi Europy. Kapitan zespołu, Mikael Ishak, nie znalazł się wśród powołanych na to spotkanie. Jak podkreślono w komunikacie klubowym, decyzja zapadła z powodu drobnych problemów zdrowotnych napastnika, które ujawniły się w ostatnich dniach.
Lech już po pierwszym meczu miał dwie nogi poza wymarzoną fazą grupową Ligi Europy – na własnym stadionie poznaniacy przegrali z Genk 1:5. Mimo wszystko była nadzieja na powalczenie o niespodziankę w rewanżu, tym bardziej że Ishak od początku sezonu był niemal gwarantem goli. Zresztą, liczby mówią same za siebie: w dziesięciu spotkaniach zdążył już zapisać dziewięć trafień na swoje konto. Jedno więcej – i napastnik przekroczy magiczną granicę 100 goli w barwach Kolejorza!
Brak Ishaka mocno komplikuje plany trenera Nielsa Frederiksena. Zgodnie z informacją podaną przez klub w środę, kapitan "poczuł ból i przeszedł w ostatnich dniach badania, które nie wykazały niczego poważnego. Nasz sztab profilaktycznie zdecydował o pozostawieniu Mikaela w Poznaniu, gdzie będzie przygotowywał się indywidualnie do niedzielnego spotkania z Widzewem" – przekazał Lech w mediach społecznościowych.
„Z drużyną do Belgii nie udał się Mikael Ishak. Kapitan poczuł ból i przeszedł w ostatnich dniach badania, które nie wykazały niczego poważnego. Nasz sztab profilaktycznie zdecydował o pozostawieniu Mikaela w Poznaniu, gdzie będzie przygotowywał się indywidualnie do niedzielnego spotkania z Widzewem”
