Jan Bednarek błyszczał w debiucie w FC Porto
Jan Bednarek zadebiutował w barwach FC Porto w 1. kolejce ligi portugalskiej. Polak nie tylko dobrze się prezentował, lecz także zebrał pochwały od mediów i kibiców, mimo że nie dokończył meczu z Vitorią SC (3:0).
Czytaj także
Jan Bednarek dołączył do FC Porto pod koniec lipca, opuszczając po latach Wyspy Brytyjskie, by kontynuować karierę w Portugalii. Transfer za 7,5 mln euro był sporym zaskoczeniem, jednak już podczas sparingu z Atletico Madryt Polak pokazał, że jest gotowy na nowe wyzwania. W poniedziałkowy wieczór zadebiutował w lidze portugalskiej, występując w wyjściowym składzie przeciwko Vitorii SC.
W trakcie meczu Bednarek imponował zarówno defensywną pewnością, jak i umiejętnością budowania akcji. Jego precyzyjne podania do przodu robiły różnicę, a jedna z takich akcji mogła zakończyć się golem, ale sędzia odgwizdał spalonego. Niestety, w 65. minucie został zmieniony – Polak musiał zejść z boiska, choć nie był to efekt kontuzji. Trener FC Porto wyjaśnił, że była to decyzja czysto zapobiegawcza.
Reakcja kibiców w mediach społecznościowych była entuzjastyczna. Polak szybko został okrzyknięty nowym liderem defensywy zespołu. Portugalski dziennik "A Bola" również nie szczędził pochwał, podkreślając, że FC Porto wreszcie znalazło zawodnika o odpowiedniej jakości na tę pozycję. Bednarek zatem nie tylko spełnił oczekiwania, lecz także wzbudził nadzieje na solidne wzmocnienie defensywy mistrza Portugalii.
