Jakub Moder wciąż poza grą. Pesymistyczne wieści dla kibiców Feyenoordu
Wciąż nie widać końca przerwy Jakuba Modera. Polak, który podczas zimowego okna trafił z Brighton do Feyenoordu, do dziś nie rozegrał ani minuty na boisku w nowym sezonie.
Jakub Moder wciąż czeka na pierwszy występ w barwach Feyenoordu Rotterdam w tym sezonie. Choć od rozpoczęcia rozgrywek piłkarz przechodzi rehabilitację po „niegroźnym urazie”, jeszcze nie znalazł się choćby na ławce rezerwowych w żadnym z czterech oficjalnych spotkań – zarówno w el. Ligi Mistrzów, jak i Eredivisie.
Nie lada wyzwanie ma Robin van Persie, który nie ma do dyspozycji 26-letniego Polaka już od ponad trzech tygodni. Początkowo liczono, że Moder wróci do gry na rewanż z Fenerbahce rozgrywany 12 sierpnia, ale pomocnika zabrakło zarówno wtedy, jak i w ostatniej ligowej rywalizacji z Excelsiorem.
Niewesoła perspektywa rysuje się także dla reprezentacji Polski. Narastają głosy, że Jan Urban raczej nie powoła środowego pomocnika na zbliżające się wrześniowe mecze z Holandią i Finlandią. Sytuację skomentował dziennikarz RTV Rijnmond, Dennis Kranenburg, mówiąc wprost: „Obecnie oczekuje się, że Jakub Moder dołączy do grupy po przerwie na mecze międzynarodowe".
